Jak zacząć ćwiczyć?

Każdy wie, że aktywność fizyczna jest niezbędna, by zachować formę i zdrowy wygląd. Często jednak, w natłoku innych zajęć, uprawianie sportu odkłada się na ostatni moment. Najtrudniej bowiem zmotywować się do rozpoczęcia treningów. Zawsze znajdzie się coś ważniejszego do zrobienia, i tak kolejny dzień spędza się przed telewizorem zamiast np. na joggingu.

Na aktywność fizyczną codziennie powinno się poświęcać 30 minut – to mniej niż trwa kolejny serial. Warto nauczyć się czerpać radość z ćwiczeń, bo nie będą one już wtedy przykrym obowiązkiem, ale elementem zdrowego dnia. Co zrobić, by zacząć regularnie ćwiczyć?

Dekalog dla początkujących:

1. Cel w zasięgu ręki – nie ma potrzeby porywać się z motyką na księżyc. Dopasuj swój cel do możliwości. Na początek kilkanaście minut ćwiczeń trzy razy w tygodniu. To w zupełności wystarczy. W każdym kolejnym tygodniu trening można wydłużać, aż dojdzie się do wymarzonego pułapu.

2. Zapisane w pamięci – o treningu trzeba pamiętać tak samo jako o wizycie u stomatologa. Karteczka z przypomnieniem może wisieć na lustrze lub lodówce. Taka informacja nie pozwoli tak łatwo zrezygnować z treningu.

3. Coś w nagrodę – ćwiczenia będą jeszcze przyjemniejsze, gdy po cały tygodniu intensywnych treningów nagrodzimy się miłym upominkiem. Może to być ubranie, kino, masaż. Zakazane jest jednak podjadanie, porcja lodów czy ciasta to najgorsza nagroda po zajęciach fitness.

4. Zainwestuj w siebie – wygodny i nowy strój sportowy doda otuchy, a poza tym pozwoli uniknąć nieprzyjemnych odcisków. Źle dobrane buty do biegania na pewno nie będą zachęcały do kolejnego treningu.

5. Razem raźniej – na początku ćwiczenia mogą krępować, dlatego warto mieć przy sobie przyjaciela. Wspólnie przejdziecie etap „pierwszych kroków” na siłowni, która szybko stanie się fajnym sposobem na spędzanie wolnego czasu.

6. Powoli do celu – kondycja nie pojawia się po pierwszym treningu, potrzeba systematyczności i wytrwałości, by efekty były zauważalne, dlatego nie wolno forsować się na pierwszych treningach. Lepiej ćwiczyć spokojnie, we własnym rytmie i czerpać z tego radość.

7. Maszerowanie we krwi – zamiast jechać autobusem, maszeruj. Wykonuj jak najwięcej kroków w ciągu dnia, przynajmniej 5 tys. dziennie, a ćwiczenia na sali gimnastycznej nie będą takie męczące.

8. Zacznij od podstaw – zakup drogiego sprzętu jest tylko chwilowym motywatorem do ćwiczeń. Na początek wystarczy po kilkanaście powtórzeń przysiadów, wypadów, podskoków, pompek oraz brzuszków, by się zmęczyć.

9. Ćwicz całe ciało – nie skupiaj się tylko na jednej partii mięśni, np. brzuchu, bo ćwiczenia szybko się znudzą. Pracuj nad całym ciałem, ucz się kolejnych ćwiczeń, by trening był jak najbardziej różnorodny.

10. Przyjemne z pożytecznym – podczas ćwiczeń można oglądać telewizję, słuchać muzyki czy audiobooka, połącz bierną czynność z aktywnością, a okaże się, że bez ćwiczeń fizycznych już nie możesz żyć.