Marsz i jego zalety
fot. Javier Brosch/bigstockphoto.com
Marsz jest jednym z najbardziej efektywnych i bezpiecznych sposobów na poprawę kondycji. Umiejętnie praktykowany jest bardzo bezpieczny, dostępny niemal w każdych warunkach i dla każdego. Współczesny człowiek spędza coraz więcej czasu siedząc, co ma katastrofalne skutki m.in. dla jego kręgosłupa, dlatego też ruch, szczególnie na świeżym powietrzu, jest tak istotny i pożądany. Jest to również świetny wstęp do uprawiania innych dyscyplin sportowych czy jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Marsz jest również polecany seniorom i osobom z chorobami narządów ruchu – oczywiście pod kontrolą lekarza lub fizjoterapeuty. Mogą go również uprawiać osoby, które są po kontuzjach, w okresie rehabilitacji i powrotu do zdrowia.
Jak w przypadku każdego sportu – ważna jest technika. Plecy powinny być wyprostowane, głowa nieco uniesiona, ramiona należy nieco opuścić i rozluźnić. Przy marszu można sobie pomagać pracą rąk, które ugnijmy w łokciach. Maszerując, możemy również wzmacniać brzuch, lekko go napinając. Ciekawym rozwiązaniem jest marsz z kijami. Chcąc go praktykować, warto pójść na przynajmniej jedną lekcję z instruktorem, który pokaże nam jak właściwie używać kijków, dzięki temu unikniemy podstawowych błędów, które mogą skutkować kontuzją. Jedynie przy prawidłowej technice nasze mięśnie będą pracować efektywnie i równomiernie. Zadbajmy również o odpowiednie obuwie – najlepiej sportowe z amortyzującą podeszwą. Jeśli to możliwe – starajmy się jak najwięcej chodzić po w miarę miękkim podłożu, czyli w lesie, po ścieżkach w parku czy po plaży.
Pierwsze efekty regularnych marszów można odczuć już po paru tygodniach. Na początek warto zacząć od 2-3 treningów w tygodniu po minimum pół godziny i stopniowo zwiększać dystans oraz stopień trudności. Totalnie początkującym poleca się płaski teren, a dopiero potem marsze po pagórkach. Jeśli jesteś bardziej zaawansowany – wprowadzaj innowacje np. zwiększaj tempo na wybrane odcinki i przeplataj je wolniejszymi lub skracaj marsz na rzecz jego szybkości. Podczas marszu możesz również słuchać dynamicznej muzyki, jeśli potrzebujesz dodatkowej motywacji lub uczyć się języka obcego. To również okazja to spotkania z innymi ludźmi, spaceru z psem lub… rozkoszowania się naturą.
Regularny marsz obniża poziom cholesterolu i stabilizuje ciśnienie tętnicze, dobrze również wpływa na układ krążenia, minimalizując ryzyko zachorowania na m.in. choroby serca czy miażdżycę. Pozytywnie działa również na układ trawienny – poprawia trawienie i zapobiega zaparciom. Wspomaga też proces odchudzania. Bardzo korzystnie działa na układ ruchu – wzmacnia mięśnie i stawy. To też świetny sposób na relaks szczególnie po stresującej długiej pracy w zamkniętych klimatyzowanych pomieszczeniach. Marsz pozwoli nie tylko się dotlenić, ale również odpocząć i oderwać od trosk czy kłopotów dnia codziennego. Nawet jeśli trudno będzie się na początku zmobilizować – na pewno nie będziemy żałować treningu, a jeśli już – to tylko tego, na który nie poszliśmy. Marsz to nie tylko aktywność fizyczna, ale sposób na chwilę dla siebie.
